Warsztat “Gojenie ran” 3 – 13. czerwca – Skąd ta spontaniczna idea tego warsztatu akurat teraz u mnie?
Kiedy usłyszałam kolejny raz w tym tygodniu “nie ufam sobie”, poczułam całą sobą, że mam coś przepięknego do zaoferowania.
Bo w tym roku, teraz, gdzie jestem w miejscu kolejnego roku pełnego sukcesów, mam tak wiele dobrego zawodowo, buduję przepiękne relacje – mam też rok zaglądania w największe rany i opatrywania ich na nowo. Jest to rok, w którym doświadczam ogromnych przemian, poznaję siebie odważną, jak nigdy, wchodzę na niemożliwe mi dotychczas levele relacji, a jednocześnie widzę siebie najbardziej poranioną, nieumiejącą, z wrażliwą, cienką skórą nieodporną na krytykę.
I w tym wszystkim doświadczam i prawdziwie wiem, co pomaga w gojeniu ran. Umiem rozkwitać i wiem, że Ty też możesz, pomimo, że tak często wraca poczucie niezasługiwania, bycia niewartą i niegodną.
Kogo zapraszam?
- Zapraszam Cię, jeśli myślisz, że musisz poczekać na swoje marzenia, aż się uleczysz w pełni.
- Jest to dla osób, którym może ciągle wybija jakaś rana, które pomimo psychoterapii i warsztatów ciągle wpadają w dół beznadziei, w pułapki umysłu „powrotu do starego”, krytykę własną, sabotaż.
- Warsztat dla osób, które mają rodziców narcystycznych i doświadczały w dzieciństwie toksycznych zachowań przemocowych. Może widzisz, że robisz sobie to samo, co robiono Tobie?
- Osoby z dużym poczuciem winy i toksycznym wstydem.
- Osoby z dużym samokrytycyzmem i brakiem wiary w siebie – bo przecież jestem taka nieperfekcyjna i poraniona?
Zajmiemy się ranami o nazwie:
- „Nikt nie był ze mnie dumny.”
- „Tyle poświęciłam siebie, byś był/a zadowolony/a, a to i tak nie zadziałało.”
- „JESTEŚ NIE TAKA – BĄDŹ INNA”,
- „KIEDY JESTEŚ TAKA, NIE CHCĘ CIĘ WIDZIEĆ”
- „Nie wierzę Ci. Zmyślasz.”
- „Znowu coś wymyślasz i znowu coś chcesz.”
Program tego warsztatu będzie zawierał:
- Opatrywanie ran i blizn. Jak się obchodzić z czymś, co jest świeże, ale jak się obchodzić z czymś, co ma wiele lat i wraca.
- Moje osobiste wskazówki (chyba pierwszy taki warsztat, gdzie zbiorę całą własną samoopiekę – co robić, czego nie robić, gdy nie wierzysz w siebie i masz niską samoocenę po wyniszczających relacjach)
- Temat narcyzmu i toksycznych zachowań – z perspektywy radzenia sobie z nim, kiedy wyszłam z tej relacji.
- Temat nieudanych relacji – z perspektywy tego, że akurat mi i akurat teraz to się przydarza. Spotkanie się ze swoim „dlaczego mi?” Dlaczego to przyciągam?
- Wybaczanie sobie. Co jeszcze mogę zrobić, by sobie odpuścić?
- Bycie magnesem na “pomyje” świata – jak to odwrócić?
- Jak wychodzić do świata, pomimo że jestem poraniona i nie w pełni sił?
- Jak pozbierać się i rozkwitać po trudnych relacjach?
- Jak włączyć samoopiekę i zwiększać poczucie własnej wartości, kiedy wcześniej byłaś tylko dla kogoś?
- O tym, jak mniej znaczy więcej życia.
- Wizualizacja „Gojenie ran”
Program nie będzie długi, bo nie skupia się na pochodzeniu ran, nie skupia się na tematach rodowych, nie skupia się na całym naprawieniu problemu. Nie przekażę Ci całej teorii. Skupia się na wyselekcjonowanej przeze mnie esencji, tym, jak ŻYĆ z tymi zranieniami, które akurat mnie w życiu spotkały. Jak tworzyć moje TERAZ?
Nie będzie to żadna różdżka i magiczne hokus pokus, ale solidna dawka praktycznych rozwiązań, komunikacji i sposobów na zadbanie o siebie i BUDOWANIE SIEBIE NA NOWO. Naszym patronem niech będzie Asklepios – mitologiczny, bóg sztuki lekarskiej.
TO PIĘKNY, WRAŻLIWY i ZASOBNY warsztat. Zapraszam Cię, jeśli poczułaś/pomyślałaś “tego potrzebuję!”.
